W marcu 2023 roku Rada Unii Europejskiej przyjęła regulacje wprowadzające cel redukcji emisji CO2 nowych aut osobowych i dostawczych o 100 proc. od 2035 r. W opinii publicznej pojawiła się narracja, że po tym właśnie roku wszyscy będziemy zmuszeni do posiadania wyłącznie samochodów elektrycznych. Oczywiście zagadnienie jest o wiele bardziej złożone, ale w przestrzeni medialnej rozgorzały dyskusje na temat zasadności przesiadania się do ekologicznych aut napędzanych prądem. W wielu debatach pojawił się argument braku dostępu do punktów oferujących e-paliwo, co na przykład w trasie byłoby ogromnym problemem.

Użytkownicy OZE mają już szansę ładowania samochodów elektrycznych w swoich domach i jest to rozwiązanie, z którego korzysta coraz więcej prosumentów przesiadając się jednocześnie do elektrycznych środków transportu i tym samym przecierając szlak dla rewolucyjnych zmian w sferze transportu prywatnego w Polsce.

Do końca sierpnia 2021 roku zarejestrowano w naszym kraju nieco powyżej 30 tys. samochodów elektrycznych. Publiczne stacje ładowania dostępne są w niektórych galeriach handlowych, ale nadal tych miejsc trzeba szukać z nawigacją mobilną. Jednak ładowanie samochodu w domu jest jak najbardziej możliwe, np. w garażu lub w ogrodzie – do tego jest niezbędna odpowiednia inwestycja, ale jest w zasięgu Twoich możliwości.

Wiata fotowoltaiczna (carport) to zadaszone stanowisko wyposażone w panele fotowoltaiczne zasilające swoja energią auto (wallbox). Ładowanie może również odbywać się za pomocą kabla podłączonego do gniazda 230V i nierzadko właściciele takich aut wykorzystują do tego zwykłe gniazdka domowe. Wiąże się to ze zwiększeniem kosztów, albowiem e-paliwo mające na celu zasilenie masywnego samochodu to zdecydowanie większy wydatek niż zasilenie pralki czy telewizora.

Na co zwrócić uwagę?

Ładowanie samochodu elektrycznego w domu warto poprzedzić szczegółową analizą wartości zużycia energii przez auto, odległościami pokonywanymi w ciągu dnia oraz taryfy w cenniki dostawcy energii. Na podstawie tych danych jesteśmy w stanie samodzielnie obliczyć czy stać nas na ładowanie elektryka z sieci domowej czy tez warto zdecydować się na abonament w stacjach publicznych.

Jeśli jednak nadal chcesz ładować auto w domu, fotowoltaika jest dla Ciebie jedynym rozwiązaniem, dzięki któremu rachunki za prąd nie przyprawią Cię o ból głowy. Prąd pozyskany z promieni słonecznych zasili Twoje auto i pozwoli Ci cieszyć się z ekologicznego środka transportu. Wprawdzie początkowa inwestycja wyniesie kilka tysięcy złotych w zależności od wybranego modelu, jednak po przeliczeniu długoterminowych kosztów, będzie to inwestycja, która szybko się zwróci.